18.2.12







... Podroz przeciez nie zaczyna sie w momencie kiedy ruszamy w droge i nie konczy kiedy dotarlismy do mety. W rzeczywistosci zaczyna sie duzo wczesniej i praktycznie nie konczy sie nigdy bo tasma pamieci kreci sie w nas dalej, mimo ze fizycznie dawno juz nie ruszamy sie z miejsca. Wszak istnieje cos takiego jak zarazenie podroza i jest to rodzaj choroby w gruncie rzeczy nieuleczalnej ...

Ryszard Kapuscinski


3 kommentarer:

Rzaba sa...

pierwsza fotografia jest magiczna

Po prostu Mama sa...

Bardzo mi się podoba...i słowa i obrazy :)

Jagoda sa...

lubię zdjęcia " w drodze". Z całą ich pozorną niedoskonałością :)